Przygotowania do Rezonansów trwały ponad półtora roku. Liczne wyjazdy w teren, trudny wybór świątyń (z ponad 100 pięknych obiektów znajdujących się na Podkarpackim Szlaku Architektury Drewnianej), planowanie koncepcji – to wszystko prowadziło nas do pierwszej odsłony nowego festiwalu, która odbyła się w dniach 8-10 października 2021 roku.

Ze swego założenia Rezonanse są bardziej intymnym i kameralnym wydarzeniem niż Musica Divina. Dyktują to przede wszystkim niewielkie rozmiary świątyń zlokalizowanych na Szlaku, a także ich budulec – stare drewno, które daje charakterystyczną akustykę i zapewnia niepowtarzalną aurę wnętrzom.

Na pierwszą odsłonę festiwalu złożyło się 5 koncertów: każdy opowiadający własną, charakterystyczną historię, głosem artystów zaproszonych z różnych stron Polski i Europy, którzy wnieśli w drewniane wnętrza ducha muzyki sakralnej, będącej przedmiotem ich własnych fascynacji i artystycznych poszukiwań.

W piątkowy wieczór, 8 października Rezonanse zainaugurowała w cerkwi Przemienienia Pańskiego w Czerteżu Schola Cantorum Minorum Chosoviensis, która wraz z kantorem Marcinem Abijskim wykonała Akatyst ku czci Bogarodzicy do słów ks. Maja. Celowo pomijam tu słowo „koncert”, gdyż Akatyst wybrzmiał w formie nabożeństwa z udziałem kapłana, o. Lucjana Bartkowiaka CR. Cerkiew w Czerteżu, znajdująca się na zboczu niewielkiego wzgórza, otoczona drewnianym ogrodzeniem i wysokimi drzewami, od dwóch lat nie była używana (jedynie sporadycznie otwierana dla zwiedzających). Dzięki koncertowi znów napełniła się życiem, śpiewem i blaskiem.

Sobotni ranek był pełen regionalnej rekreacji, jednak popołudnie całkowicie oddaliśmy muzyce – pierwszy z dwóch koncertów tego dnia wykonał litewski zespół GŠ Ansamblis. Koncert Pieśni o śmierci i życiu po niej poświęcony był przede wszystkim kantyczkom dotykającym tajemnicy odejścia z tego świata i przejścia do życia wiecznego. GŠ Ansamblis tworzą młodzi wykonawcy, poszukujący swoich korzeni i żywej tradycji w zapomnianych, a popularnych niegdyś bardzo (zarówno w Polsce jak i na Litwie) pieśniach nabożnych. Mogliśmy się przekonać, że niezwykły autentyzm, żarliwość i kontemplacyjność ich wykonań rzeczywiście wyróżnia zespół na tle wykonawstwa muzyki sakralnej w Europie.

Drugi z koncertów wypełniła maryjna twórczość Josquina des Pres – chcieliśmy tym samym upamiętnić 500 rocznicę śmierci tego wielkiego kompozytora. Wokalne dzieła Josquina usłyszeliśmy w nietypowej, ale niezwykle przekonującej formie intabulacji lutniowych, które opracował i wykonał Jacob Heringman. Intymny charakter muzyki dopełniało otoczenie, bowiem obydwa koncerty tego dnia odbyły się w zabytkowym kościele parafii pw. Wszystkich Świętych w Bliznem, który wpisany jest na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Jak zjawiskowa jest to sceneria dla przeżyć muzycznych i duchowych najlepiej ukazuje fotorelacja:

Centrum ostatniego dnia festiwalu był Haczów i zabytkowy kościół pw. Najświętszej Maryi Panny. Rano, w nowej świątyni, odbyła się msza święta z udziałem scholi złożonej z przyjaciół Fundacji i uczestników festiwalu. Po południu, jako pierwszy wystąpił zespół Le Nuove Musiche, który zaproponował barokową twórczość wokalno-instrumentalną o tematyce sakralnej kompozytorów takich jak Biber, Różycki, Capricornus, czy Schmelzer. Na finał wydarzenia natomiast zachowaliśmy prawdziwy muzyczny rarytas – Marius Peterson, Bartosz Izbicki i Paweł Szczyciński, wykonali nabożne pieśni polskie i estońskie osnute wokół przeżywania Dnia Pańskiego.

Rezonanse mają pozamiejski charakter, dlatego nie mogło zabraknąć aktywności, które pozwoliły zakosztować piękna otoczenia, w jakim się znajdowaliśmy. W sobotni poranek spod Winnicy Widokowej w Komborni wyruszyła wycieczka rowerowa z firmą BikeTrip pod niezawodnym przewodnictwem Tomasza Steinmetza i Przemka Zielińskiego. Uczestnicy zatoczyli koło i na koniec swojej trasy wybrali słoneczny taras Winnicy Widokowej, gdzie miała miejsce degustacja lokalnego wina oraz regionalnych produktów. W niedzielę natomiast, wszyscy zainteresowani (a było to niemal 50 osób) mogli wziąć udział w bezpłatnym zwiedzaniu świątyń drewnianych w Haczowie i Bliznem, pod przewodnictwem wielkiego autorytetu i znawcy sztuki sakralnej, w tym także cerkiewnej, Jarosława Giemzy.

To wszystko co opisane jest powyżej możesz usłyszeć i zobaczyć w wideorelacji z festiwalu:

Na Rezonansach swoje echo miała akcja 1% więcej piękna – dzięki środkom przekazanym nam w ramach odpisu jednego procenta podatku mogliśmy wydrukować bezpłatne broszury zawierające programy, informacje o zespołach, a przede wszystkim teksty i polskie tłumaczenia wykonywanych litewskich i estońskich pieśni. To dla nas szczególna radość, kiedy dzięki zaufaniu ofiarodawców możemy rozwinąć lub w pełni wykorzystać potencjał popularyzatorski realizowanych projektów.

Czas festiwalu, poza różnorodnym programem artystycznym i dodatkowymi aktywnościami, przyniósł i rozwinął jeszcze jedną, bardzo istotną rzecz – relacje. Przerwy między koncertami, wydarzenia towarzyszące, kameralna atmosfera, a przede wszystkim czas i umiejscowienie wydarzenia, dzięki którym przyjął on formę miłego i atrakcyjnego „weekendu za miastem” – wszystko to stworzyło doskonałą przestrzeń spotkania, dyskusji, zachwytu i zbliżyło nas wzajemnie do siebie – organizatorów, publiczność i artystów. Po raz pierwszy mogliśmy w trakcie festiwalu poświęcić tak wiele czasu na osobiste relacje z publicznością. Dlatego jeszcze raz serdecznie dziękujemy za każde dobre słowo, rozmowę, uśmiech i gest!

Równie wartościowa i satysfakcjonująca była współpraca z lokalnymi partnerami festiwalu. Zostaliśmy obdarowani ogromem serdeczności, bezinteresownej pomocy, zaufania i otwartości. Dotyczyło to zarówno działania z lokalnymi partnerami, jak i prywatnymi osobami, które były zaangażowane w sprawę. Opuszczaliśmy z Podkarpacie z zaproszeniami na kolejne lata i deklaracją chęci dalszej współpracy.
W przeróżny sposób zostaliśmy hojnie obdarzeni dobrem, dlatego już w tym roku powrócimy z drugą edycją Rezonansów – zawitamy do nowych miejsc i ponownie zaproponujemy naszej wspaniałej Publiczności wyjątkowe koncerty.

Praca nad festiwalem toczy się cały rok, więc jeśli tylko możesz wesprzeć finansowo Rezonanse – serdecznie o to proszę. Dzięki Twojemu wsparciu możemy coraz odważniej myśleć o stabilnej przyszłości festiwalu!