Z entuzjazmem i nadzieją rozpoczęliśmy w styczniu akcję „Dwoimy się dla kultury”. Wierzyliśmy, że nasz pomysł na nowatorski program grantowy, oparty na mechanizmie podwajania środków od prywatnych darczyńców, spotka się z zainteresowaniem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Nasza inicjatywa miała na celu nie tylko ogólne zwiększenie finansowania projektów kulturalnych, ale przede wszystkim aktywizację społeczeństwa i zaangażowanie prywatnych darczyńców w rozwój polskiej kultury. Chociaż wielu z Was z ogromnym zaangażowaniem dołączyło do akcji, dziś musimy podzielić się z Wami naszym rozczarowaniem. Niestety, odpowiedź, którą otrzymaliśmy, mimo słów uznania dla naszego pomysłu, nie zawiera żadnych zobowiązań ani konkretnych deklaracji.

Przez ostatnie miesiące walczyliśmy o to, by każdy darczyńca, wspierając organizacje kulturalne, mógł liczyć na to, że jego złotówka wydana na kulturę zostanie pomnożona przez dwa, w formie wsparcia ze strony państwa. By mecenat kulturalny stał się wyrazem obopólnego zaufania i zaangażowania zarówno obywateli, jak i władz centralnych. Nasza petycja, pełna nadziei i realistycznych pomysłów, stała się głosem tych, którzy wierzą w lepszą i bardziej niezależną od polityki przyszłość kultury w Polsce. Wierzyliśmy, że dzięki wspólnym działaniom uda nam się przełamać schematy dotychczasowego finansowania i stworzyć przestrzeń dla nowych, ambitnych projektów.

Otrzymaliśmy odpowiedź, która w zasadzie sprowadza się do stwierdzenia, że „tak się nie da”. Argumentacja oparta na, chyba tylko pozornie nieprzekraczalnych, ramach prawnych i biurokratycznych procedurach jest trudna do przyjęcia w obliczu realnych potrzeb i wyzwań, przed którymi stoi polska kultura, w tym my sami.

Czy naprawdę musimy trzymać się schematów myślenia które nie odpowiadają na dynamicznie zmieniającą się rzeczywistość? Czy nie można znaleźć elastycznych rozwiązań, które pozwolą na efektywne wykorzystanie zarówno środków publicznych, jak i prywatnych?
Wierzymy, że dialog i otwartość na nowe pomysły są kluczowe dla rozwoju kultury.

Dlatego nie poddajemy się i nie rezygnujemy z naszej wizji. Jeśli tylko nadarzy się okazja, będziemy nadal walczyć o to, aby idea wsparcia mecenatu prywatnego była wciąż żywa.
Tymczasem skupiamy się na pracy nad bieżącą odsłoną Musica Divina, by nasze nadzieje nie utknęły w martwym punkcie – by przekonać nowych darczyńców do idei Festiwalu Społecznego i do tego, że tylko oddolna forma budowania kultury daje prawdziwą wolność i długofalowe możliwości.
Dziękujemy za Wasze zaangażowanie!

Jeżeli chcielibyście podzielić się z nami swoimi propozycjami, piszcie do nas. Czekamy na Wasze e-maile i wiadomości w mediach społecznościowych.